wtorek, 16 grudnia 2014

Grudniowa czapka i bardzo zaległy sweterek

Czapka nr 2, warkoczowa z wywijanym brzegiem zgodnie z życzeniem zamawiającej. Włóczka to Nako Party ze srebrną nitką produkcji tureckiej, bardzo fajna w robieniu, miękka. Właścicielka zamierza doszyć do niej futerkowy pompon. Zdjęcia nie oddają w pełni urody włóczki, jej pięknego połysku.



Do kompletu moje pierwsze rękawice z jednym palcem i wywijanym mankietem. Zrobiłam trzy rękawice, ponieważ w pierwszej wyszedł wieeeelki paluch, potraktowałam ją jako nieudany egzemplarz testowy. Wiola miała też nieudaną swoją pierwszą rękawicę i podeszła do niej niezwykle chumorystycznie :) Moja rękawica też świetnie pasuje na stopę ;)